wtorek, 18 czerwca 2013

Ogórki małosolne

Czyli jak wykorzystać świeże ogórki z ogródka mamy :)

Składniki:
-ok. 7-8 ogórków średniej wielkości
-litr wrzątku
-czubata łyżka stołowa soli
-koper włoski (najlepiej łodygi)- ok. 5 
-czosnek (kilka ząbków, nawet główka)
-łodyga chrzanu lub liść wiśni

Ogórki układamy w naczyniu (może być garnek), przykrywamy zielenina i czosnkiem. W oddzielnym naczyniu  łączymy sól i wodę. Zalewamy ogórki wrzątkiem, dociskamy talerzem bądź przykrywką, ważne jest by były dociśnięte!!! Odstawiamy na noc. Tak zrobione ogórki postoją do tygodnia, jeśli przechowujemy je w lodówce.

Smacznego!!!


Sposób na odgrzewany obiad :)

Witam! Często zostaja nam po obiedzie resztki ziemniaków, mięso... U mnie po wczorajszym zostały młode ziemniaczki (nietłuczone) i kotlety mielone. Jak w ciekawy sposób to zjeść? Ziemniaki pokroić na grubsze plastry, kotlety również, wyłożyć na blaszce, posypać przyprawą i upiec. Mmmm :)



poniedziałek, 17 czerwca 2013

Tort Marcinek

Wyśmienite ciasto, które smakuje zarówno latem jak i zimą. Zawsze się na nie skuszę! I pomyśleć, że te kruche placki zamieniają się w coś tak obłędnego... :) Piekę na podst. przepisu evenki ( z lekką modyfikacją). klik klik 

Ciasto :
- 1 kg mąki
- 1 margaryna (najlepiej Kasia lub Maryna)
- 1/2 szkl. cukru
- 2 jajka + 2 żółtka
- 1 cukier wanilinowy
- 1 szkl. śmietany
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej


Margarynę, jajka, żółtka, cukier waniliowy i pół szklanki śmietany utrzeć mikserem na jednolitą masę. Dodać mąkę oraz sodę rozpuszczoną w drugiej połowie szklanki śmietany. Wszystko razem wymieszać i zagnieść na gładkie ciasto. Podzielić na 10 - 11 równych części , każdą z nich cienko rozwałkować (jak na makaron) i piec osobno w dużej tortownicy (nie trzeba smarować jej tłuszczem) w temperaturze ok. 200 st.C. na lekko złoty kolor. UWAGA: Placki mogą wychodzić nierówne, tzn. zaginać się, podnosić miejscami itp., ale po dodaniu masy i "odstaniu" ten efekt neutralizuje się :)

Masa:- 2 szkl. śmietany 18%
- 2 szkl. śmietany 30%
- 1 szkl. cukru pudru (do smaku)
- sok z 1 cytryny
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego

 Ja daję 3 szkl. 18%, a jedną 30%, wtedy masa nie jest mdła.

Wszystko razem ubić na sztywno.  Placki smarujemy masą, nie żałując. Każdy placek dociskamy kolejnym. Górę również smarujemy masą i posypujemy kakao (można też np. cappuccino lub pokruszonymi herbatnikami Digestive). Odstawiamy na co najmniej dobę, aby ciasto "przeszło" masą. 


SMACZNEGO!!!




Pierogi (ciasto) + słodkie nadzienie :)

Ciasto:
- 700 g mąki pszennej (ja używam tortowej)
- jajko
- szczypta soli
- gorąca woda (ok szklanki, do uzyskania odpowiedniej konsystencji)

Mąkę mieszamy z jajkiem i solą, następnie dodajemy gorącą wodę, czekamy chwilę (żeby się nie poparzyć) i zagniatamy ciasto. Gdy jest już gotowe, dzielimy je na 3-4 części i po kolei każdą rozwałkowujemy, wycinamy z niej szklanką koła, rozwałkowujemy koła na owale. Tak przygotowany, stosunkowo cienki owal bierzemy do ręki (w poprzek) i wkładamy nadzienie. Następnie zlepiamy i robimy falbankę (niektórzy używają widelca, ja robię to ręcznie). Wrzucamy na osolony wrzątek i czekamy aż wypłyną na wierzch. Jeszcze chwilę gotujemy, odcedzamy i układamy na talerzu, dodajemy śmietaną z cukrem, jogurt, powdiła, wedle gustu.

Nadzienie z truskawek:
- truskawki (ok. 400 g)
- kilka łyżeczek cukru

To nadzienie nie jest przesłodzone, lekko kwaskawe. Myjemy, odszypułkowujemy i przekrawamy truskawki, po czym zasypujemy je na trochę cukrem, aby puściły sok, Następnie układamy po kilka kawałków na ciasto i lepimy.

Nadzienie z jagód:
Myjemy jagody, dodajemy trochę cukru i układamy na cieście. Lepimy!

Nadzienie twarogowe ( serowe):
- 250 g twarogu (półtłusty- będą kwaśniejsze i bardziej "suche" lub tłusty- słodsze i "cięższe")
- ok. 3-4 łyżeczek cukru
-żółtko jaja kurzego lub kilka łyżek śmietany
- odrobina laski wanilii lub cukru wanilinowego

Twaróg rozgniatamy (ja robię to wałkiem), cukier oraz wanilię (cukier wanilinowy)  mieszamy z żółtkiem (robimy kogel- mogel) lub ze śmietaną. Łączymy twaróg z masą cukrową i układamy na cieście, lepimy.

Moja rada: Resztki ciasta pierogowego kroimy na niewielkie paski i gotujemy. Można zjadać ze śmietaną i cukrem, truskawkami, jogurtem... itp. jako łazanki :)

SMACZNEGO!!!



Mizeria z ogórków

Trudno jest znaleźć  połączenie składników, które nadadzą naszym daniom czy też sosom idealny aromat. Metodą prób i błędów, podpatrując wprawione gosposie spreparowałam swój własny przepis na mizerię z ogórków. Oto on:

- kilka świeżych ogórków gruntowych,
- śmietana 18 %
- do smaku: odrobina octu, soli, cukru, pieprzu i kopru włoskiego, opcjonalnie kilka kropli soku z cytryny.

Ogórki myjemy, a następnie obieramy i kroimy w dosyć cienkie plasterki. Przelewamy trochę śmietany do kubka (w zależności od ilości ogórków, moje proporcje to 2 łyżki śmietany na 2 średniej wielkości ogórki), dodajemy odrobinę octu (ja daję jedną zakrętkę), po ok. szczypcie soli i cukru, pieprz czarny do smaku oraz posiekany koper. Całość mieszamy. Efekt- nieziemski, polecam!